Możecie tu zamieszać naprawde zabójcze dowcipy.
Oto mój troche głupkowaty ale ok:

Jasiu pokazuje mamie swoje świadectwo szkolne i mówi: Ino pamiętaj mamo, że lekarz zabronił ci się denerwować!

mój jest debilny:

Przyjeżdża krasnal na stacje paliw i mówi:
-Poproszę kropelkę benzyny!
-I co może jeszcze w oponki piardnąć?!

ach zabójcza inteligencja=)

Mój też banał:

Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki:
-Proszę episkopat.
-Chyba epidiaskop?
-Proszę pani, to ja podejmuję diecezję!
-Chyba decyzje?
-Pani się nie wymądrza!
W szkole byłam prymasem!

najgorsza kara dla blondi??
wpuścić do okrągłego pokoju i powiedzieć aby usiadła sobie w kącie

co za banał=/

Dobre te dowcipy xD Może banalne ale smieszne xDDD

-Puk puk
-Kto tam??
-Ja do Jarka
-A ja kombajn

Banał :/

DoJarka xd Dobre xddd

Dzięki :) :*

Dwie blondynki patrzą na księżyc.
-Myślisz, że tam jest życie??? - zastanawia się jedna
-pewnie przecież pali się światło!!! XD